BAL PRZEBIERAŃCÓW - KARNAWAŁ W RIO

Dnia 15.01.2015 r. odbył się w przedszkolu Bal karnawałowy. Myśląc o karnawale, wielu z nas przychodzi na myśl karnawał w Rio de Janeiro w Brazylii. Tam świętują na ulicach miast, w kolorowych strojach, tworzą platformy i przy radosnej muzyce tańczą i bawią się.

W Polsce karnawał to także czas zabawy, głównie są to bale „przebierańców”. I u nas nie zabrakło wspaniałych i kolorowych przebrań. 

Dzieci były tak podekscytowane i nie mogły się doczekać balu, więc urządziliśmy sobie "Bal grupowy" w sali. :)

UROCZYSTOŚĆ DNIA BABCI I DZIADKA

Dnia 13.01.2015 r. obchodziliśmy Dzień Babci i Dziadka. Z tej okazji zaproszeni goście uczestniczyli w warsztatach plastycznych. Na zajęciach Babcie i Dziadkowie wspólnie ze swoimi wnuczętami wykonali piękne i kolorowe kwiaty z papieru i krepiny. Zaproponowałam kilka wzorów, ale i tak niektórych poniosła wyobraźnia i stworzyli swoje własne, niepowtarzalne kompozycje.

Dzień Babci i Dziadka jest również obchodzony w Brazylii. Jedne źródła podają, że przypada tak jak w Polsce na 21 stycznia, inne podają datę lipcową. Jednak najważniejsze jest to, że brazylijskie Babcie i Dziadkowie mają swoje święto i jest zaznaczone jak istotną rolę pełnią w życiu swoich rodzin. 

W RYTMIE SAMBY...BRAZYLIA

Dnia 9.01.2015 r. wyruszyliśmy na wyprawę do gorącej Brazylii. Dzieci oglądały przepiękne krajobrazy, niesamowite miasta. Poznały zawodników drużyny z Brazylii oraz podziwiały pięknie zdobione platformy podążające ulicami Rio de Janeiro podczas karnawału. Przedszkolaki oglądały krajobrazy z Amazonii – lasu deszczowego oraz mieszkające tam barwne zwierzęta i ptaki. Dzieci poznały mieszkańców Brazylii, tych miastowych oraz rdzennych Indian z dżungli. Oczywiście Brazylia znalazła się na naszym globusie, a zaznaczył ją Mikołaj.

Dzieci dowiedziały się, że Brazylia słynie z pysznych i wspaniałych bananów. Postanowiły przygotować bananowy deser. Banany równo pokroiły na plasterki, posypały cynamonem i imbirem, następnie obtoczyły w mące i w jajku i usmażyły na patelni. Trzeba było często obracać, żeby banany się nie przypaliły, a lekko zarumieniły. W sali pięknie pachniało, a jak smakowało.....

 Po degustacji naszego deseru, tańczyliśmy i graliśmy do latynoskiej muzyki. Uczyliśmy się kroków samby. Tak się dzieciom podobały rytmy brazylijskie, że chciały więcej. Uznały, że nasza sala jest za mała na taką zabawę i  że dalej będą kontynuować na holu.