JAK ZROZUMIEĆ SIĘ BEZ SŁÓW?

Dnia 5.02.2014 r.  uczyliśmy się jak porozumiewać się z osobami niesłyszącymi. Na co dzień poznajemy inne kultury, inne kraje, uczymy się języków obcych. W swojej innowacji zawarłam założenia dotyczące tolerancji, nie tylko wobec różnorodności kulturowej, ale także wobec odmienności społecznej, niepełnosprawności. Dlatego chciałam uwrażliwić dzieci na problemy osób niesłyszących. Poznaliśmy kilka znaków języka migowego, który składa się z gestów wykonywanych rękami, mimiką twarzy i mową ciała. Zajęcia były realizowane w ramach programu edukacyjnego „Uniwersytet Dzieci”.

Na początku dzieci miały za zadanie przedstawić kilka „swoich” gestów i przekazać pozostałym jakąś informację. Nie było to łatwe,gdyż od razu chciały wszystko tłumaczyć słowami. Dzieci miały szansę poczuć, jak to jest być osobą mającą problemy ze słuchem. Chciałam, by tym sposobem mogły pełniej utożsamić się z nimi.

Obejrzeliśmy film instruktażowy ze znakami języka migowego. Nauczyliśmy się pokazywać podstawowe zwroty, takie jak: dzień dobry, do widzenia, cześć, dziękuję, przepraszam. Dzieci naśladowały gesty wspaniale i miały przy tym wiele radości.

Aby podkreślić istotę jaka pełnią dłonie w języku migowym, poprosiłam dzieci, by odrysowały swoje ręce na kawałku pianki dekoracyjnej. Zadanie było o tyle trudne, że musiały to zrobić sobie nawzajem w parach. Następnie dzieci wykonały uśmiechnięte kolorowe „rączki” symbolizujące tolerancję i szacunek wobec innych ludzi.